Gniezno - Toruń poraz pierwszy
Nie jest to pierszy rowerowy trip do Torunia, ale w formule solo-ride jak najbardziej tak. Dobrałem trasę tak, by jak najmniej styczności było z drogą krajową.
Droga prowadzi przez malowniczy fragment Wału Wydartowskiego, następnie przez Mogilno docieram do Janikowa, gdzie nie sposób zauważyć wielki farm wiatrowych wraz z zakładami sodowymi i towarzyszącemu im księżycowego krajobrazu.
Następnie przelatuję do Inowrocławaia a za nim nistety byłem zmuszony jechać chodnikiem (okolice Gniewkowa). Zaraz po tym miałem do dyspozycji przepiękny odcinek leśny pomiędzy Gniewkowem a Małą i Wielką Nieszawką.
Znajdziesz także
Kolekcje
Tagi